sesja nad jeziorem Sielpia sesja narzeczeńska nad wodą zachód słońca lato
sesja na plaży w naturze Dzikie Historie
Tęsknota za kontaktem z naturą, czyli sesja nad jeziorem
Wiosna, potem lato. Ciepłe powietrze owiewające nasze ciało, muśnięte promieniami słońca oraz drzewa dające kojący cień. Uciekamy z dusznych mieszkań nad wodę lub do lasu, gdzie czeka nas chwila relaksu i rozrywki.
Prosta sprawa. Co może nas zatrzymać? Bierzemy to za pewnik.
Weszliśmy w 2020 rok z przeróżnymi nadziejami i planami. Te, dopiero zaczęły nabierać rumieńców, kiedy to spadła bomba w postaci pandemii.
Niemożliwe stało się jak najbardziej realne i wszyscy musieliśmy przystosować się do nowej rzeczywistości, pełnej zakazów i ograniczeń.
Już nie mogliśmy zrobić tego wszystkiego co dotychczas było na wyciągnięcie ręki. A wiecie, że jak nie wolno to pragnie się tych rzeczy ze zdwojoną mocą. Tęskniliśmy za naturą, za zielenią, za bliskością z innym człowiekiem. Zrewidowaliśmy też nasze potrzeby. To co dotychczas wydawało się super ważne (jak deadline w pracy) przestało mieć znacznie.
Zamiast mijać członków rodziny zaczęliśmy z nimi rozmawiać. Każde wyjście do lokalnego rezerwatu cieszyło niemal jak wakacje za granicą.
I wreszcie udało się !
Tak cieszyliśmy się początkiem lata wraz z Asią i Andrzejem nad jeziorem w Sielpi. Dokładnie na miesiąc przed ich ślubem.
Spodobało się? Podobne wpisy na naszej stronie :
Paulina & Szymon | sesja w leśnej chatce i na Miedziance
Ewa & Mateusz | wschód słońca nad Wisłą
Ania & Szczepan | ślubna sesja na Helu
Miejsce na sesję ŚWIĘTOKRZYSKIE jeziora i stawy
Jeden z tych dni, czyli lato w Wielkopolsce