Martyna & Oskar | wesele w Wierzchowiska Golf & Country Club

wesele w Wierzchowiska Golf & Country Club Lublin wesele plenerowe wesele w pałacu Lublin Dzikie Historie

Wesele Martyny i Oskara w Lublinie

Martyna i Oskar początkowo planowali ślub w rodzinnych stronach Panny Młodej, czyli w świętokrzyskim. Ostatecznie jednak ich wybór padł na Lublin – miasto, które stało się ich domem i które pokochali za jego klimat i wyjątkową atmosferę. To właśnie tutaj postanowili stworzyć najpiękniejsze wspomnienia. Co więcej, ślub zbiegł się w czasie z festiwalem sztuki i rękodzieła, który dodatkowo nadał całemu wydarzeniu niezwykłego charakteru. Dla nas był to również powrót do miejsca, które uwielbiamy, pełnego magii i ciepła.

Przygotowania Pary Młodej w pałacu

Ten dzień rozpoczął się w eleganckich wnętrzach pałacu, gdzie Para Młoda, otoczona najbliższymi przyjaciółmi, przygotowywała się do jednej z najważniejszych chwil w życiu. W powietrzu unosiło się podekscytowanie, a rozmowy i śmiechy wypełniały przestrzeń.

First look miał miejsce w pałacowym ogrodzie, w zaciszu okalających drzew i krzewów. Wyjątkowa chwila dla Pary, kiedy mogli tylko we dwoje nacieszyć się swoją obecnością przed gorączką weselnej zabawy.

Ślub i sesja na Starym Mieście w Lublinie

Ślub odbywał się w samym sercu starówki, czyli w Bazylice Dominikanów. Wybrali to miejsce, bo pokochali to miasto i jego klimat, odkąd w nim zamieszkali. Bazylika swoim pięknem i historią idealnie wpasowała się w ich wizję tego dnia.
Nie mogliśmy nie skorzystać z okazji, że przebywaliśmy w tak pięknej lokalizacji i wybraliśmy się na krótki spacer po uliczkach miasta.

Wesele w Wierzchowiska Golf & Country Club

Pałacowy klimat ale w luźniejszym stylu – zapraszamy do drewnianej altany w ogrodzie Wierzchowiska Golf & Country Club.
Girlandy świateł i kwieciste drzewka od OzdobLOVE tworzyły ciepły, przyjazny klimat, a Miętowy Prosecco Van szybko stał się centrum uwagi gości, gdzie z kieliszkiem w ręku chętnie pozowali do zdjęć grupowych. Strefa chilloutu pozwoliła złapać oddech, a parkiet, dzięki prowadzeniu przez Mistrzów Ceremonii, tętnił życiem do późnej nocy.

Ten dzień był mieszanką elegancji, luzu i dobrej energii – dokładnie tak, jak to sobie zaplanowali.

Spodobało się? Podobne wpisy na naszej stronie :

Justyna & Adrian | wesele w Jaworowym Dworze
Justyna & Kamil | wesele w Pałacu Wierzbiczany
Monika & Mateusz | wesele w stylu Wielki Gatsby